Składniki:
- suszone śliwki niesiarkowane 1 szklanka (250 ml)
- orzeszki ziemne niesolone 1/2 szklanki
- orzeszki nerkowca 1/2 szklanki
- tofu jedwabiste (ew. zwykłe naturalne) 1 kostka ok. 200 g
- budyń czekoladowy 1 opakowanie
- gorzka czekolada 1 sztuka (100 g)
- olej kokosowy 3 łyżki
- mleko sojowe (naturalne lub czekoladowe) 1,5 szklanki
- kakao 1 łyżka
- jeżyny ok. 1 szklanka (250 ml)
Aksamitny czekoladowy krem to połączenie tofu, gorzkiej czekolady, budyniu i oleju kokosowego. Spód jest zrobiony z suszonych śliwek, nerkowców i orzeszków ziemnych. Na górze jeżyny, ale myślę, że z czekoladowym musem dobrze komponowałyby się też wiśnie albo może gruszki? Zachęcam do kombinacji:)
Wykonanie:
- Śliwki gotuję na parze przez kilka minut, żeby zmiękły.
- W blenderze rozdrabniam orzechy, dodaję śliwki i blenduję, aż powstanie plastyczna masa.
- Masą wykładam tortownicę (u mnie 17 cm) i wkładam do lodówki.
- Blenduję tofu.
- Podgrzewam mleko sojowe do budyniu (połowę porcji mleka podanej na opakowaniu) razem z połamaną na kostki czekoladą, mieszam do rozpuszczenia.
- Przygotowuję cały budyń na połowie porcji mleka.
- Do tofu dodaję budyń i olej kokosowy, blenduję wszystko razem.
- Wykładam do tortownicy.
- Schładzam w lodówce do całkowitego wystygnięcia.
- Przed podaniem posypuję kakao i ozdabiam owocami.
Smacznego!
Klikam, klikam i nic. A przy obecnym stanie nauki i techniki potrawa powinna się teleportować na mój talerz przede mną. Popróbuję jeszcze i trochę poklikam .
Jaki jest rozmiar formy?
17 cm, już dopisałam w przepisie
CUDO!