Składniki na tortownicę 21 cm:
- wegańskie herbatniki lub kruche ciastka 100 g
- wegańskie masło lub olej kokosowy 100 g
- ciasto kataifi 200 g
- krem pistacjowy mały słoiczek (195 g)
- gorzka czekolada 1 tabliczka (100 g)
- pistacje łuskane garść
- kasza jaglana 1 szklanka (250 ml)
- mleko sojowe 3 szklanki (po 250 ml) + kilka łyżek
- tofu naturalne 1 kostka (180 g)
- roślinny jogurt waniliowy 1 opakowanie (150 g)
- cukier/ksylitol/erytrol do smaku (u mnie 8 łyżek erytrolu)
- wanilia w cukrze/paście/ekstrakcie do smaku
- ew. brokat spożywczy do posypania
Dubajskie słodycze ostatnimi czasy robią furorę w kulinarnym Internecie. Warto upolować ciasto kataifi, żeby zrobić nie tylko dubajską czekoladę, ale też wegański sernik dubajski. To połączenie kremowej masy z chrupiącym ciastem kataifi i wyrazistym smakiem pistacji.
Wykonanie:
- Kaszę jaglaną bardzo dokładnie przepłukuję wodą (aż będzie czysta), żeby pozbyć się goryczki.
- Do kaszy wlewam 3 szklanki mleka sojowego i gotuję na małym ogniu około 20 minut (aż kasza się rozgotuje i wchłonie mleko.
- W międzyczasie ciasto kataifi drobno siekam i przekładam na dużą patelnię lub woka. Podgrzewam, cały czas mieszając, aż ciasto się zarumieni. Uważaj, żeby ciasto się nie przypaliło. Podsmażone ciasto zdejmuję z palnika i dzielę na dwie części.
- Ciasteczka łamię na kawałki i umieszczam w malakserze z ostrzem S. Dodaję połowę ciasta kataifi i roślinne masło lub olej kokosowy. Miksuję razem, aż powstanie plastyczna masa.
- Masę wykładam na spód tortownicy. Wyrównuję łyżką.
- Do ugotowanej, gorącej kaszy dodaję pokrojoną kostkę tofu, jogurt waniliowy, wanilię i erytrol. Blenduję dokładnie na gorąco (ja używam tego blendera wysokoobrotowego).
- Masę wykładam na przygotowany spód.
- Do drugiej połowy ciasta dodaję pastę pistacjową. Ja użyłam słodkiej pasty Basia Basia, jeśli używacie pasty 100 procent bez cukru, trzeba ją osłodzić i dodać szczyptę soli.
- Mieszam ciasto z pastą pistacjową i wykładam na masę. Wyrównuję łyżką.
- Czekoladę łamię na kostki i wkładam do metalowej miski.
- Miskę umieszczam nad garnuszkiem z gotującą się wodą i w takiej „kąpieli wodnej” rozpuszczam czekoladę, mieszając. Dodaję kilka łyżek mleka roślinnego i mieszam dokładnie.
- Czekoladę wylewam na masę pistacjową.
- Pistacje kroję na kawałki i posypuję nimi ciasto.
- Sernik dekoruję brokatem spożywczym.
- Wstawiam na noc do lodówki.
- Kroję, gdy stężeje.
Smacznego!
Zrobiłam i wyszedł WSPANIALE!!! A nawet nie użyłam ciasta kataifi, bo trochę drogie i nie chciało mi się zamawiać, więc podmieniłam na cieniutko pokrojone filo i też daje radę ❤️