Lody truskawkowe w białej czekoladzie
Lody arbuzowe z dwóch składników
W kwestii gofrownicy jestem wymagająca. Gofry muszą być dobrze wypieczone, wyrośnięte, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Ponieważ rzadko robię tradycyjne gofry, nie używam jajek, a do ciasta dodaję różne nietypowe składniki i używam różnych mąk – potrzebuję gofrownicy, która poradzi sobie z tymi eksperymentami. Dlatego chcę pokazać Wam naprawdę dobry sprzęt – gofrownicę Gastroback Advanced Control 42424 oraz trzy przepisy na gofry: czekoladowe z bananami, belgijskie na aquafabie oraz wytrawne, białkowe gofry z ciecierzycy:)
GOFRY jak nad morzem
Na początek kilka słów o gofrownicy oraz moje wrażenia. Gofrowica ma maksymalną moc 1600 W i mieści 2 prostokątne gofry. Moc możemy również sami płynnie regulować za pomocą pokrętła. Możemy też użyć gotowych programów na 5 różnych rodzajów gofrów (gofry belgijskie, gofry klasyczne, gofry czekoladowe, gofry maślankowe i własny program). Jest również opcja wyboru pożądanej konsystencji gofrów: miękkie w środku, chrupiące na zewnątrz lub chrupiące zapiekane. Gofrownica posiada podwójne elementy grzejne powyżej i poniżej zapewniające równomierne rozprowadzanie ciepła. Sterowanie odbywa się za pomocą czytelnego wyświetlacza LCD, na którym możemy w łatwy sposób zmieniać czas pieczenia, temperaturę i stopień zarumienienia gofrów w zależności od użytego ciasta i naszych upodobań. Automatyczny timer sam rozpoznaje moment w którym nalewamy ciasto i sam się uruchamia. Minutnik odlicza nam pozostały czas pieczenia (bardzo fajna sprawa, nie musimy kontrolować czasu). Sygnał dźwiękowy daje nam znać, że gofry są już gotowe.
GOFRY jak nad morzem
Bardzo podobają mi się głębokie płyty grzewcze. Dzięki nim gofry wychodzą wysokie, jak z kawiarni:) Ogromny plus to wysokiej jakości powłoka zapobiegająca przywieraniu. Gofry łatwo odchodzą od płyty, nawet te z bardziej wymagających, bezglutenowych mąk. Wystarczy naprawdę cieniutko posmarować gofrownicę tłuszczem. Nie tylko duża moc jest atutem, ale również szybkość nagrzewania się i równomierne pieczenie. Gofry są tak samo zarumienione z każdej strony. Bardzo wygodnym dodatkiem jest dołączona do gofrownicy miarka, która pozwala na precyzyjne dozowanie ciasta na jednego lub dwa gofry.
Myślę, że to najbardziej istotne informacje o tym sprzęcie. Przejdźmy zatem do przepisów.
GOFRY jak nad morzem
GOFRY CZEKOLADOWE Z BANANAMI
Składniki:
- 1 szklanka (250 ml) mąki pszennej lub orkiszowej (może być biała lub pełnoziarnista)
- 1 szklanka (250 ml) mleka roślinnego (ja używam sojowego)
- 2 dojrzałe banany
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka octu jabłkowego
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki soli
- do podania: masło orzechowe, plasterki bananów, gorzka czekolada, cynamon, syrop klonowy
Wykonanie:
Banany kroję i przekładam do blendera.
Dodaję mleko roślinne, olej i ocet jabłkowy. Blenduję razem .
Do miski wsypuję mąkę, sodę, kakao i sól. Mieszam, a następnie wlewam zawartość blendera i mieszam wszystko razem dokładnie.
Porcje ciasta nakładam do gofrownicy delikatnie wysmarowanej olejem i zapiekam zgodnie z ustawionym programem.
Gofry podaję z masłem orzechowym, plasterkami bananów, gorzką czekoladą, cynamonem i syropem klonowym.
GOFRY jak nad morzem
GOFRY jak nad morzem
WEGAŃSKIE GOFRY BELGIJSKIE NA AQUAFABIE
Składniki:
- 1,5 szklanki (375 ml) mąki pszennej lub orkiszowej
- 1 szklanka (250 ml) mleka sojowego (lub innego roślinnego)
- pół szklanki (125 ml) aquafaby (wody ze słoika/puszki z cieciorką)
- 4 łyżki grubego cukru
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżeczka (ok. 3 g) suszonych drożdży
- wanilia – do smaku
- do podania: dżem lub krem czekoladowy, owoce, gruby cukier
Wykonanie:
W jednej misce mieszam mąkę, mąkę ziemniaczaną, drożdże suszone i sól.
W drugiej misce mieszam ciepłe (lekko podgrzane) mleko roślinne, olej i wanilię.
Mokre składniki wlewam do suchych i intensywnie mieszam, aż się połączą.
Wodę ze słoika/puszki z cieciorką przelewam do miski (cieciorkę wykorzystamy w kolejnym przepisie).
Aquafabę ubijam mikserem na sztywną pianę, a następnie po łyżce dodaję ciasto i miksuje razem. Powinno powstać gęste ciasto.
Do ciasta dodaję gruby cukier i mieszam.
Gotowe ciasto przykrywam ściereczką i odkładam na 20 minut w ciepłe miejsce.
Porcje ciasta nakładam do gofrownicy lekko posmarowanej olejem i piekę zgodnie z programem „gofry belgijskie”.
Podaje z dżemem lub ulubionym kremem czekoladowym i owocami, posypane grubym cukrem.
GOFRY jak nad morzem
GOFRY jak nad morzem
WYTRAWNE, BIAŁKOWE GOFRY Z CIECIERZYCY
Składniki:
- 2 szklanki (po 250 ml) ciecierzycy ze słoika lub z puszki
- 2 szklanki mąki z ciecierzycy
- 1 szklanka wody gazowanej
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- do podania: ulubiona pasta warzywna lub hummus, sałata, pomidor, ogórek, rzodkiewka
Wykonanie:
W blenderze umieszczam cieciorkę. Dodaję oliwę, proszek do pieczenia, sól, przyprawy i wodę gazowaną. Blenduje razem na gładko.
Masę przekładam do miski, dodaję mąkę z ciecierzycy i mieszam wszystko razem.
Masę nakładam do gofrownicy delikatnie wysmarowanej olejem i piekę zgodnie z wybranym programem.
Gofry podaję z pastą warzywną lub hummusem i świeżymi warzywami.
GOFRY jak nad morzem
Mam nadzieję, że te przepisy Was zainspirują, ale oczywiście warto eksperymentować z różnymi rodzajami mąk, składników i dodatków. Do ciasta możecie dodać nie tylko puree z banana. Dobrze sprawdzi się też jabłko, gruszka, gotowany lub pieczony batat albo dynia. Wytrawne ciasto wzbogaci utarta cukinia, marchewka, czy passata pomidorowa, a wyrazu dodadzą świeże zioła, suszone pomidory, czy oliwki. Domowe gofry dają naprawdę wiele możliwości:)
Zdjęcia: Katarzyna Anielska
Post powstał we współpracy z marką Gastroback.
Brak komentarzy