Lobio, czyli fasola po gruzińsku

  • 105 min
  • 13 składników
33%

Składniki na średni garnek:

  • czerwona fasola (sucha) 2 szklanki (po 250 ml)
  • cebula 1 duża sztuka
  • czosnek 2 ząbki
  • liście laurowe 3 sztuki
  • olej lub oliwa kilka łyżek
  • nasiona kolendry 1 łyżeczka
  • czarny pieprz ok. pół łyżeczki
  • ostra papryka ok. pół łyżeczki
  • sól ok. 1 łyżeczka
  • ocet balsamiczny, jabłkowy lub sok z granatów 1 łyżka
  • orzechy włoskie do podania
  • świeża kolendra do podania
  • natka pietruszki do podania

Lobio to moja miłość przywieziona z Gruzji. Jest przepyszne w swojej prostocie, kremowe, aromatyczne i sycące. Polecam wypróbować, nawet jeśli nie jesteście fankami fasoli;)

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Wykonanie:

  1. Fasolę zalewam na noc wodą.
  2. Następnie przepłukuję fasolę, zalewam świeżą wodą (ok. 2 cm ponad poziom fasoli), dodaję liście laurowe, sól i gotuję na małym ogniu, aż fasola będzie naprawdę miękka i lekko się rozpadnie (u mnie około 1,5 godziny).
  3. Na patelni na oleju lub oliwie podsmażam cebule, aż się zarumieni.
  4. Czosnek rozgniatam i odkładam na 10 minut (warto to zrobić, TUTAJ sprawdź dlaczego).
  5. Ziarna kolendry rozgniatam w moździerzu.
  6. Do cebuli dodaję czosnek, rozgniecione nasiona kolendry i podsmażam razem przez chwilę, a następnie dodaje do fasoli.
  7. Doprawiam fasolę ostra papryką, pieprzem i w razie konieczności dosalam.
  8. Gotuję wszystko razem na małym ogniu jeszcze przez kilka-kilkanaście minut.
  9. Na koniec dodaje ocet balsamiczny i gotuję jeszcze przez chwilę.
  10. Jeśli fasola nie rozpadła się zbytnio i nie jest kremowa, to dodatkowo rozgniatam ją nieco tłuczkiem do ziemniaków (ale nie całą, część fasolek powinno pozostać w całości).
  11. Na miseczkach każdą porcję obficie posypuję siekanymi orzechami włoskimi oraz natką pietruszki i kolendry.

Smacznego!

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Lobio, czyli fasola po gruzińsku

Brak komentarzy

Skomentuj