Składniki na duży talerz rolmopsów:
- bakłażany 2 średnie sztuki
- suszone pomidory w oleju 1 słoik (270 g)
- tofu wędzone 1 kostka (180 g)
- cebula 1 mała sztuka
- ew. glony nori 1/3 arkusza
- olej lub oliwa do smażenia
- sól, pieprz do smaku
Tłuściutkie plastry bakłażana z pastą a’la makrelową w środku. Idealne jako przystawka albo danie na świątecznym stole.
Wykonanie:
- Bakłażany kroję wzdłuż w plastry grubości ok. 1 cm, solę każdy plaster i odkładam na kilka minut.
- Następnie ręcznikiem papierowym osuszam wodę, którą puściły bakłażany.
- Na dużej patelni rozgrzewam cienka warstwę oliwy lub oleju i po kolei smażę plastry przez kilka minut z każdej strony (aż się lekko zarumienią).
- Usmażone plastry odkładam na talerz wyłożony papierem, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
- Tofu kroję w kostkę i umieszczam w malakserze z ostrzem S lub w dobrym blenderze.
- Dodaję suszone pomidory razem z olejem i ewentualnie pokrojone glony nori (jeśli macie ochotę na bardziej morski smak).
- Blenduję razem na pastę. W razie konieczności możecie doprawić pastę do smaku (ja już nic nie dodaję).
- Dodaję drobno pokrojoną cebulkę i blenduję ponownie przez chwilę lub mieszam.
- Każdy plaster smaruję pastą i zawijam.
- Rolmopsy przechowuję w lodówce do kilku dni.
Smacznego!
Brak komentarzy