Składniki:
- kalafior 1 duża główka
- marchewka 2 sztuki
- korzeń pietruszki 1 sztuka
- czosnek 1 ząbek
- sok z jednej cytryny lub limonki
- natka pietruszki lub kolendry do posypania
- curry w proszku 1 łyżeczka
- imbir mielony 1 łyżeczka
- kumin mielony 1 łyżeczka
- kurkuma 1 łyżeczka
- chilli do smaku
- sól do smaku
Bardzo aromatyczne i rozgrzewające, niskokaloryczne curry bez tłuszczu. Idealne dla osób dbających o linię oraz na post warzywno-owocowy dr Dąbrowskiej.
Wykonanie:
- Kalafiora dzielę na różyczki, marchew i pietruszkę obieram i kroję.
- Warzywa gotuję na parze lub piekę w naczyniu żaroodpornym.
- Odkładam połowę różyczek kalafiora.
- Do reszty dodaję rozgniecione ząbek czosnku, sok z cytryny lub limonki i przyprawy. Blenduję, dodając trochę gorącej wody, w razie konieczności.
- Na talerz nakładam krem warzywny, różyczki kalafiora i posypuję natką pietruszki lub kolendry.
- Jeśli nie jesteście na poście warzywno-owocowym, możecie dodać łyżeczkę oliwy do warzyw.
Smacznego!
Uwielbiam curry, problem w tym, że w całym swoim życiu jadłam może takie jedno wyjątkowe i bardzo dobrze przyprawione w restauracji. Niestety, wszystkie inne porównuję do tego idealnego dla mnie smaku. Wypróbowałam kilka przepisów, były dobre lecz nie rewelacyjne. Liczę, że ten przepis przypadnie mi do gustu!