Torcik kawowy z komosy ryżowej

  • 35 min
  • 10 składników
100%

Składniki:

  • suszone śliwki 1 szklanka (250 ml)
  • płatki owsiane 1 szklanka (250 ml)
  • olej kokosowy 2 łyżki
  • sól do smaku
  • komosa ryżowa biała 1 filiżanka (200 ml)
  • mleko roślinne 4 filiżanki (po 200 ml)
  • podwójne espresso 100 ml
  • maliny (świeże lub mrożone) do wyłożenia spodu
  • cukier kokosowy/ciemny trzcinowy/melasa do smaku (u mnie 7 łyżek)
  • kakao do posypania

Zdrowy kawowy torcik bez pieczenia, przygotowany z dodatkiem pysznej kawy ze Slowpresso.

Na bazie komosy ryżowej, na spodzie z suszonych śliwek i płatków owsianych, z malinami, posypany kakao.

Torcik kawowy z komosy ryżowej

Wykonanie:

  1. Śliwki gotuję na parze, żeby zmiękły.
  2. Płatki owsiane podprażam na suchej patelni, aż się zarumienią.
  3. Podprażone płatki, śliwki, 1 łyżkę oleju kokosowego i szczyptę soli umieszczam w malakserze. Blenduję, aż powstanie plastyczna masa.
  4. Masą wykładam tortownicę (ja użyłam 18 centymetrowej i podniosłam brzegi spodu).
  5. Komosę przepłukuję wodą. 1 filiżankę komosy ryżowej zalewam 4 filiżankami mleka sojowego i gotuję, aż komosa wchłonie płyn – około 20 minut. (Jeśli nie macie mocnego blendera, lepiej dodać nieco mniej mleka. Nie będzie ryzyka, że ciasto będzie za mało zwarte).
  6. W międzyczasie przygotowuję podwójne espresso. Do parzenia kawy używam Slowpresso (ceramiczny zaparzacz do kawy).
  7. Gdy komosa ryżowa będzie ugotowana, dodaję do niej kawę, szczyptę soli, 1 łyżkę oleju kokosowego i słodzę (ja używam cukru kokosowego, ciemnego cukru trzcinowego lub melasy, które mają karmelowy posmak). Fusy po kawie ze slowpresso możecie wykorzystać do przygotowania peelingu z kawy (przepis tutaj).
  8. Masę blenduję dokładnie (ja używam tego blendera).
  9. Na przygotowany spód wykładam warstwę malin, a na to masę kawową z komosy.
  10. Torcik wstawiam na noc do lodówki.
  11. Przed podaniem posypuję kakao.

Smacznego!

Torcik kawowy z komosy ryżowej

Torcik kawowy z komosy ryżowej

Torcik kawowy z komosy ryżowej

Torcik kawowy z komosy ryżowej

15 komentarzy

  1. A mi masa nie stezala na tyle, zeby moc to kroic, nie wiem co mogłam zrobic zle, a trzymałam sie przepisu.
    Smak bardzo przyjemny 🙂

  2. Komosa bardzo długo sie gotowala i wg mnie byla miekka, ale z blendowaniem poszlo srednio. Mam coś a’la thermomix, moze lepiej było użyć normalnego blendera? Przekonam sie przy następnym podejsciu 🙂

    • hm…to może faktycznie za słabo zblendowane… Ja mam blender o dużej mocy, może przy użyciu słabszego sprzętu warto dodać mniej płynu… Zaznaczę to w przepisie, dzięki za info!:)

  3. Czy maliny powinny być uprzednio rozmrożone czy można dodać takie od razu z zamrażarki? I czy w takim wypadku nie rozwodnią spodu lub masy, kiedy będą rozmrażać się w już gotowym cieście?

  4. Zrobiłam, wyszło bardzo dobre:) zamiast suszonych śliwek (nie miałam) użyłam własne powidła śliwkowe. Torcik bardzo dobry, jednak nie jest to typowe „ciasto”.

  5. Mam ugotowaną komosę. I zastanawiam się jaki mniej więcej przeliczyć tą filiżankę suchej na ilość ugotowanej 🤔

Skomentuj