Składniki:
- dojrzałe banany 3 sztuki
- sok z jednej cytryny
- cukier z wanilią/pasta lub ekstrakt waniliowy do smaku
- kurkuma pół łyżeczki dla koloru
- cukier/ksylitol/erytrol do smaku (u mnie 8 łyżek ksylitolu)
- mąka ziemniaczana 2 czubate łyżki
- tofu naturalne 500 g
- ugotowana do miękkości kasza jaglana 2 filiżanki (po 200 ml)
Roślinny sernik bananowy z kaszy jaglanej i tofu.
Wykonanie:
- Banany blenduję razem z sokiem z cytryny, wanilią, ksylitolem i kurkumą.
- Dodaję mąkę ziemniaczaną, pokrojone tofu i ugotowaną jeszcze ciepłą kaszę jaglaną. Jeżeli nie zależy wam na beztłuszczowej wersji możecie dodać 3 łyżki oleju, np. kokosowego albo rzepakowego.
- Blenduję razem.
- Przekładam do formy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie 22 x 22 cm) i piekę około 30 minut w 200 stopniach.
- Polewam roztopioną czekoladą lub przed podaniem posypuję cukrem albo ksylitolem pudrem.
- Kroję po wystygnięciu.
Smacznego!
Mozna pominac tofu ?
tak, trochę więcej jaglanki
Wczoraj zrobiłam:) Do głównych składników dodałam łychę miodu i trochę więcej kurkumy, więc wyszedł żółty ale w smaku boski. Przepis jest rewelacyjny i bardzo prosty. Dziękujemy 🙂
Bardzo się cieszę!:)
Fajny przepis, jutro będę robić. Tylko miałabym potrzebę dorobić jakiś spód, np. z herbatników albo biszkoptów, zastanawiam się tylko czy się za bardzo nie spalą przez te pół godziny, może jakaś podpowiedź?:)
Może płatki owsiane i banan zblendowany?
Czym jeszcze mozna zastapić tofu oprócz kaszy jaglanej? obawiam się ze z taka kosmiczna iloscia kaszy bedzie zbyt mdły…:(
To może namoczone i zblendowane nerkowce?
Zrobiłam go ponownie wczoraj, wyszedł dokładnie jak na zdjęciu 🙂 Mój ulubiony „sernik”
W jakieś blaszce go pieczecie? Chodzi mi mniej więcej o wymiary 🙂
u mnie kwadratowa 22 x 22 cm, ale może być równie dobrze tortownica:)
Czy zamiast kaszy jaglanej można użyć kaszy manny?
można:)
Co do kaszy jaglanej, 400 ml suchej, prawda?
2 filiżanki ugotowanej:)
Nie doczytałem komentarzy – i gotuję 400 ml kaszy suchej… 😀 Czyli będzie na śniadanie jaglanka. Ale też właśnie się zastanawiałem bo na tą ilość co zobaczyłem w garnku, proporcje wydały mi się mocno dziwne. Joanna, dobrze, że zapytałaś.