Zupa przeciwnowotworowa dr Fuhrmana

  • 55 min
  • 13 składników
100%

Składniki:

  • cebula 2 sztuki
  • cukinia 1 sztuka
  • pieczarki 300 gr
  • jarmuż 4 liście lub 4 garście
  • brokuł 1/2
  • fasola biała (ugotowana lub z puszki dobrze umyta) 1 szklanka
  • sok marchwiowy 100% 1 litr
  • orzechy nerkowca 1/2 szklanki
  • marchewka 1 sztuka
  • korzeń pietruszki 1 sztuka
  • kurkuma 1 łyżeczka
  • pieprz czarny do smaku
  • ulubione przyprawy do smaku

Doktor Joel Fuhrman, lekarz i badacz,  opublikował kilka zbliżonych przepisów na zupę przeciwnowotworową. Każda z nich zawiera składniki najbogatsze w fitozwiązki o właściwościach przeciwutleniających, sprzyjające zapobieganiu rozmaitym chorobom, również nowotworom. Są to warzywa zielonolistne, rośliny krzyżowe, rośliny czosnkowate, rośliny strączkowe, grzyby i orzechy. Jedyny tłuszcz w tej zupie pochodzi właśnie z orzechów. Polecam przetestowanie, bo zupa jest nie tylko bardzo wartościowa, ale naprawdę dobra. Możecie pokombinować z różnymi rodzajami strączków, grzybów i warzyw krzyżowych.

DSC_6512_2

Zupa przeciwnowotworowa dr Fuhrmana

Wykonanie:

  1. Orzechy nerkowca zalewam na noc wodą.
  2. Wszystkie warzywa i grzyby myję, kroję i wkładam do dużego garnka (u mnie 5 litrów).
  3. Dodaję przyprawy. Mogą to być ulubione zioła lub ulubiona mieszanka przypraw bez glutaminianu sodu, soli i cukru. Ja lubię tę zupę w wersji curry. Dodaję do niej 2 łyżki przyprawy curry.
  4. Zalewam wodą (tak, by starczyło miejsca na resztę składników) i gotuję około 30 minut.
  5. Dodaję fasolę, sok marchwiowy i gotuję jeszcze 10 minut.
  6. Odlewam 6 chochli zupy (3 gęste i 3 rzadkie), dodaję do nich namoczone nerkowce i blenduję na gładki krem, który wlewam do zupy. Dzięki temu zabiegowi zupa ma kremową konsystencję, jest gęsta i „zabielona”:)

Smacznego!

DSC_6526_2

Zupa przeciwnowotworowa dr Fuhrmana

DSC_6532_2

Zupa przeciwnowotworowa dr Fuhrmana

DSC_6533_2

Zupa przeciwnowotworowa dr Fuhrmana

3 komentarze

  1. Zrobiłam. Wygląda jakby ktoś już ją raz zjadł. W smaku podobnie, jarmuż wszytko zdominował, a dałam go mniej niż w przepisie. Straszliwie się po niej odbija. Strasznie mi smutno. Takie różnych zup wege znam i są jadalne. Jakoś to zjem, bo zdrowe… Ale nigdy więcej.

    • buuuu… przykro mi, ja ją lubię… Oczywiście można modyfikować składniki wedle upodobań – np. część jarmużu zastąpić szpinakiem, a sok marchewkowy pomidorowym.

Skomentuj